SZKOLNA WIGILIA

W tym roku szkolna „wigilia” była zupełnie inna, ostatnie 21 wigilii to zawsze były radosne spotkania: uczniów, rodziców i kadry. Zazwyczaj pełne różnych smakołyków przynoszonych przez rodziców z dziećmi i przez pracowników, także takich zamawianych przez szkołę oraz robionych na zajęciach dzień wcześniej. Kiedyś z jedną ze starszych klas przez kilka dni gotowaliśmy trzy gary bigosu, a potem w miejscu gdzie było spotkanie wigilijne okazało się, że kuchenka słabo grzeje i bigos był gotowy jak już wszyscy byli po makowcu i keksie – przynajmniej tyle dobrego, że zawieźliśmy pyszny bigos do noclegowni dla bezdomnych. Zazwyczaj też z okazji wigilii niektóre klasy przygotowywały pastorałki, a nawet jasełka, było pięknie. Kiedyś nawet powstał pomysł, by raz zrobić na odwrót – stworzyć jasełka, ale takie w których wystąpi kadra. Przygotowywaliśmy się wiele dni, a trema była tak ogromna, że szczegóły pominę, cytując jedynie fragment tekstu: „Osły? Tylko on jest osłem, ja jestem wołem” – ciekawe, czy ktoś z rodziców wpadnie na to, kto mógł być owym osłem, a kto wołem:)
Tak było, ale nie dziś, dziś z powodów epidemii nie mogliśmy się spotkać, nie wyobrażaliśmy sobie jednak, że świątecznego spotkania, choćby w formie wirtualnej, miałoby w ogóle nie być. Kolejny raz, dokładnie 22., mogłem przekonać się, jak wielkie pokłady życzliwości, cierpliwości i zrozumienia są w nas – uczniach, rodzicach i kadrze, czyli w szkolnej społeczności. Powstał pomysł zagrania kolęd -od razu znaleźli się chętni nauczyciele – zagrali i zaśpiewali. Powstały dwie pastorałki stworzone przez klasę 1/2 i klasę 4/5/7. Młodsza klasa nagrała pastorałkę całkowicie zdalnie, angażując uczniów i próbując opanować opóźnienia występujące przy połączeniu kilku osób w jednej wideokonferencji. Starsza klasa zaszalała pod względem scenografii i mimo niesprzyjającej aury nagrywała nawet w plenerze, wykorzystując jakieś przestrzenne konstrukcje. Mnie osobiście wzruszyły obie. Nie obyło się również bez problemów technicznych, w myśl zasady „nie myli się ten, kto nic nie robi”. Internet niby był, ale jakby go nie było i trzeba było szybko zmienić źródło transmisji – niebywale miłe było to, że wszyscy widzowie cierpliwie poczekali.
Dziękuję wszystkim za udział w dzisiejszej szkolnej „wigilii” – za zaangażowanie, za uczestnictwo, za dobre słowo. Za to, że jak pojawiały się jakieś problemy, to spontanicznie uaktywniały się osoby, które starały się pomóc. Za miłe informacje zwrotne od rodziców, dodatkowo okraszone zdjęciami uczniów siedzących pilnie przed ekranami. Piękne było także i to, że nasi uczniowie nie siedzieli w piżamach – jak wiele razy słyszeliśmy ostatnio w mediach z doniesień o tym, jak wygląda edukacja zdalna, tylko prezentowali się z… klasą, w odświętnych koszulach, a nawet pod krawatem.
Na koniec mogę śmiało napisać, że mimo tego, że spotkaliśmy się na odległość, to poczułem dzisiaj magię (szkolnych) Świąt, bo magia ta nie kryje się w wiktuałach, ani w prezentach, nie kryje się też w pięknych choinkach, ani w innych świątecznych dekoracjach, magia Świąt kryje się w nas, w szkolnej społeczności, a dokładnie w życzliwości, w otwartości, w zaangażowaniu, a także w cierpliwości, po prostu we wszystkim tym, co skierowane jest na drugiego człowieka i pochodzi prosto z serca!
I za to wszystkim dziękuję!
W imieniu organizatorów – Jędrzej

JASEŁKA KLASY 4/5/7

PASTORAŁKA KLASY 1/2

ŻYCZENIA BOŻONARODZENIOWE OD SAMORZĄDU UCZNIOWSKIEGO

ŻYCZENIA BOŻONARODZENIOWE OD SAMORZĄDU UCZNIOWSKIEGO

ŻYCZENIA DLA UCZNIÓW

EWANGELIA NA WIGILIĘ

Ewangelia wigilia

KOLĘDA WEDŁUG NUT OBRAZKOWYCH – DO MUZYKOWANIA PODCZAS ŚWIĄT

Przybieżeli do Betlejem

FOTOGALERIA ZE SZKOLNEJ WIGILII

FOTOGALERIA ZE SZKOLNEJ WIGILII

Materiały opracowane przez nauczycieli Szkół Niepublicznych przy FPLzN zawierają znaki graficzne PCS z programu Boardmaker firmy Tobii Dynavox lub piktogramy PIC lub symbole Mówik.